Ponglish w polskim biznesie
Być może native speaker miałby teraz większą szansę zrozumieć o czym rozmawiamy?
A może byłby zdziwiony jak język angielski wpływa na naszą codzienną komunikację w pracy?
Czy używanie angielskich zwrotów, zamiast tłumaczenia ich na polski, jest łatwiejsze? Lepiej i szybciej powiedzieć googlować czy (po)szukać w internecie, cool czy fajne; ok. czy dobra , skupiać się czy focusować? W zagranicznych firmach w Polsce teamy komunikują się ze sobą w swoim własnym języku. Czy osoby, które nie pracują w korporacji zrozumieją co to znaczy insight konsumencki, przerunować joba, mieć cola, założyć ticketa, załadować claima albo kiedy komuś się file wyerrerował? To wszystko może brzmieć zabawnie, ale to nam pokazuje, że język angielski na dobre zakorzenił się w korporacyjnym języku. Wiele osób, które znają język angielski, zrozumie o co chodzi. Czasem kontekst i branża mają znaczenie. Osoby, które reklamują swój biznes powinny zwrócić uwagę na to czy odbiorcy zrozumieją ten mix językowy. Możemy czerpać słowa z rożnych języków, ale pamiętajmy jakie jest ich oryginalne użycie i niech to nie stanie się marketingiem bez treści.
—
Tagi: ponglish, polski biznes, język polski, język angielski, zagraniczne firmy w Polsce